Przepowiednie fascynują ludzi na całym świecie – jeśli chodzi o Polskę głównie przepowiednie dla Polski. Niektórzy z nas często przeszukuje święte księgi wielu religii w poszukiwaniu proroctw, które już się wypełniły i tych, które dopiero mają się spełnić. Czy jedna z nic wypełniła się na naszych oczach? W XX w żyła pewna mistyczka, która nie tylko twierdziła, że wiele razy widziała Jezusa, ale także pozostawiła po sobie przepowiednie, które zdaniem wielu osób spełniają się na naszych oczach.
Prawda była taka, że po prostu nikt poza nią nie widział Jezusa. Tylko ona mogła zobaczyć Mesjasza. To jednak było tylko pierwsze spotkanie. Spotkanie w czasie którego Jezus niestety nic nie powiedział, ale zaraz miało się to zmienić. Gdy kobieta wybrała się pewnego dnia do Kościoła postanowiła pójść też do sakramentu spowiedzi. To tam po raz kolejny spotkała Jezusa.
To było jednak coś zupełnie innego niż poprzednie spotkanie z Mesjaszem bo teraz Jezus coś powiedział, ale nie mówił przez siebie, ale przez kapłana. Kobieta zobaczyła jak oczy księdza błyszczą takim samym światem jakie widziała w oczach Jezusa w czasie pielgrzymki. Co o tym sądzicie? Czy Waszym zdaniem przepowiednia mistyczki wypełnia się? Zobacz nagranie by dowiedzieć się więcej o przepowiedni!
