Odwrotna lub czasem błędnie nazywana Ciemną stroną Księżyca jest powierzchnią, która jest odwrócona od Ziemi i nigdy nie jest widoczna z naszej Planety. To pewnie dlatego na jej temat narosło tak wiele teorii spiskowych, które miejscami szokują! Dziś przedstawimy Wam 10 z nich i oczywiście jak zwykle uprzedzamy, ze są to tylko i wyłącznie teorie.
Po odwrotnej stronie Księżyca mieszkają obcy. To jedna z najbardziej popularnych teorii spiskowych, która wiąże się przy okazji z tajemnicami na naszej planecie. Według niej wiele osobistości na Ziemi ma wiedzieć o istnieniu obcych jak prezydencji największych krajów, czy oczywiście NASA. Niektórzy sugerują nawet, że najbardziej wpływowe osoby na naszej Planecie robią z obcymi interesy sprzedając część mieszkańców Ziemi za niezwykłą technologię. Inni znowu uważają, że ludzie nie są jeszcze gotowi by dowiedzieć się, że kosmici istnieją, dlatego dopiero rozmawiają z wysoko postawionymi mieszkańcami naszej Planety i przygotowują się do ujawnienia, które być może wkrótce nastąpi. Dlatego, żeby ludzie na pewno nie dowiedzieli o ich istnieniu ukrywają się w miejscu którego ludzie nie mogą z Ziemi dojrzeć, czyli na Odwrotnej stronie Księżyca.
Kolejna teoria sugeruje znowu, że na Odwrotnej Stronie księżyca znajduje się część dawnej ludzkiej cywilizacji, która w chwili prawdziwego kryzysu, kiedy część ludzi stała się przesiąknięta złem, a Ziemi groziła katastrofa uciekła na Księżyc, by przeżyć i nie poddać się ciemności. Skryli się na Odwrotnej stronie Księżyca z podobnego powodu co w teorii nr 1, bo ludzie z Ziemi ich tam nie zobaczą. Co więcej nie odeszli oni na zawsze tylko co jakiś czas się tu pojawiają wykorzystując pojazdy, które My kojarzymy jako statki obcych, jednak w rzeczywistości należą one do ludzi. Dawni ludzi pojawiają się tu ponieważ chcą zobaczyć, czy przypadkiem nie zbaczamy w złą stronę jak kiedyś zrobiła ich społeczność i nie niszczymy samych siebie. Reszta w NAGRANIU poniżej:

12 września 2017
Jeszcze było, że znajduje się tam ukryta japońska baza kosmiczna. Jest nawet o tym w jakiejś książce. Nie pamiętam nazwy, ale chyba, ”Tajemnice świata i jego przyszłość”.