Na temat papieży od dawna było wiele tajemniczych teorii. Sporo z nich odnosiło się do papieża Franciszka. Jakiś czas temu papież odniósł się do nich uważając je za krzywdzące, a być może nawet mogące sprawić, że ktoś straci zaufanie do religii. Teoria ta odnosiła się do faktu, że papież Franciszek jest antychrystem. Przyjaciel papieża usłyszał historię od kobiety, która przyszła do spowiedzi że jest ona pewna że Franciszek został zesłany przez diabła, a być może wcale nie jest katolikiem.
Wtedy papież Franciszek wyznał, że te dziwne teorie nie opierają się na żadnych faktach czy jakichkolwiek interesujących poszlakach. Są to rzeczy wyssane z palca i argumentem za który słyszy, że jest Antychrystem jest np. to, że nie nosi odpowiednich butów w kolorze czerwieni, które powinien nosić Ojciec Święty.
Papież jednak stwierdził, że jeśli naprawdę jest taka konieczność On publicznie może złożyć wyznanie wiary i wtedy może ludzie uwierzą, że nie jest On Antychrystem i wyznaje religię katolicką. Pytanie czy nie mówił o tym już dawno Jan Paweł II. Przepowiednia polskiego papieża spełnia się na naszych oczach?